Udana współpraca z agencją reklamową
Spora część napięcia między klientem a agencją bierze się…
Blog
PSIA MAĆ to nasz autorski projekt edukacyjny, który narodził się w 2011 r. Impulsem do jego stworzenia go była likwidacja pseudohodowli, w której wynędzniałe psy umierały śmiercią głodową.
„Nieprzerwanie od 2011 r. prowadzimy działania edukacyjne,
mające na celu zwiększenie świadomości konsumenckiej wśród
miłośników zwierząt rasowych, którzy często nieświadomie wspierają
szarą strefę handlu zwierzętami w typie popularnych ras.”
– ANNA, autorka psia-mac.pl
Hasło pilotujące kampanię w brutalny sposób przywołuje stylistykę znaną z gazetek promocyjnych hipermarketów. Konfrontacja mechanizmu sklepowej promocji dobitnie uzmysławia, w jaki sposób traktowane są psy w pseudohodowlach. Tam „okazjonalna” sprzedaż trwa do samego końca.
Nie mówimy o szczeniętach, mówimy o sukach, które zachodzą w ciążę co cieczkę, są eksploatowane do granic wytrzymałości, często chore, trzymane w dramatycznych warunkach.
Drastyczne zdjęcia z likwidacji pseudohodowli wstrząsnęły nami do tego stopnia, że powstała PSIA MAĆ. Jak większość „zwykłych” ludzi nie wiedzieliśmy, że istnieje szara strefa handlu zwierzętami, gdzie zyski maksymalizuje kosztem głodu, śmierci, cierpienia, strachu i skrajnego braku etyki. Skala problemu przerosła nas, bo rozwiązanie wydaje się banalne. Mniejszy popyt, mniejsza podaż. Lata konfrontacji z pseudohodowcami, pseudomiłosnikami zwierząt pokazały, że problem leży głębiej niż tylko w zwykłej niewiedzy.
Nowelizacja ustawy o ochronie zwierząt, która weszła w życie z dn. 1 stycznia 2012 r, miała ograniczyć niekontrolowane i nieetyczne namnażanie zwierząt w typie popularnych rasy. Poskutkowała natomiast wysypem dziwacznych ogłoszeń i szemranych stowarzyszeń zakładanych przez pseudohodowców. Oznacza to, że nad nielegalnymi dotąd pseudohodowlami, zarejestrowanymi w legalnych już stowarzyszeniach nikt nie ma kontroli. Zarejestrowane pseudohodowle zgodnie z prawem wydają swoje rodowody, swoje metryki, które nie mają kompletnie nic wspólnego z faktycznymi rodowodami dokumentującymi genealogię psa cztery pokolenia wstecz.
Zwrócenie uwagi społecznej na fakt istnienia pseudohodowli. Pokazanie, w jakich warunkach rozmnażane są zwierzęta, w jakim są stanie. Uwrażliwienie kupujących na cierpienie zwierząt, nauczenie postępowania w przypadku odkrycia pseudohodoli.
Przełom w myśleniu o reklamie i poszerzenie jej funkcji widać szczególnie w okresach trudnych dziejowo. Wynalezienie prądu, rozwój techniki i przemysł, wzrost konkurencji, działania wojenne i ruchy społeczne sprawiły, że reklama, jej formaty, znalazły zastosowanie w działaniach zwanych dziś PRowymi (public relations). Historia nazywała to „reklamą w służbie społeczeństwu”. Materiały reklamowe przestają dotyczyć usług, a zaczynają wspierać działania patriotyczne, narodowe czy niestety fanatyczne i propagandowe, pozwalającym wywierać nie zawsze korzystny wpływ na rzeczywistość.
Od początku zaplanowaliśmy go jako działanie długofalowe, które pewnego dnia zacznie żyć własnym życiem. Tak się tez stało. Po blisko 7 latach naszym językiem mówi całe środowisko prozwierzęce, które realnie mierzy się z problemem pseudohodowli. Zwrot „psia mać” funkcjonuje w języku polskim jako wulgaryzm, jednak jego źródłosłów oznacza po prostu matkę psa. Wyniszczone psie matki to zwykle odpad poprodukcyjny pseudohodowcy. Zaniedbane, głodne, zalęknione, chore, eksploatowane po kres życia, umierają w haniebnych warunkach. Własnie na los tych matek chcieliśmy zwrócić uwagę nazywając kampanię PSIA MAĆ.
Post tag :
Blog
Spora część napięcia między klientem a agencją bierze się…
Blog Przemyślana identyfikacja wizualna Przemyślana identyfikacja wizualna To coś…
Copyright © 2022 ęąDESIGN | agencja reklamowa Katowice